Karmienie piersią to naturalny sposób żywienia niemowląt. Niesie ze sobą wiele korzyści zdrowotnych zarówno dla malucha, jak i jego mamy. Pomimo naturalności tego procesu, pojawiły się wokół niego różne mity i wątpliwości, które nierzadko powodują niepokój u młodych rodziców. Co jest prawdą, a co błędnym przekonaniem?
Kobiecy pokarm to więcej niż jedzenie
To fakt. Karmienie dziecka piersią nie jest tylko czynnością fizjologiczną. To również istotny element kształtowania więzi między matką a niemowlęciem. Podczas karmienia w organizmie kobiety wydziela się oksytocyna, która wzmacnia instynkt macierzyński i buduje przywiązanie. Z kolei dziecko poznaje intymność, bliskość i poczucie bezpieczeństwa, które są ogromnie ważne dla jego rozwoju emocjonalnego.
Należy przy tym zaznaczyć, że niemożność karmienia piersią nie musi wykluczać z doświadczania tych uczuć. W takich sytuacjach warto skupić się na innych formach bliskości, takich jak przytulanie, głaskanie i mówienie do malucha.
Nie ma sensu karmić dłużej niż pół roku
To mit. W Internecie można trafić na opinie, według których mleko matki staje się zbędne po ukończeniu przez dziecko 6. miesiąca życia i należy je zastąpić innymi pokarmami. Fakty temu przeczą. WHO zaleca karmienie niemowląt piersią do 2. roku życia lub dłużej, jeżeli matka oraz maluch tego chcą. Po pierwszym półroczu matczyny pokarm nadal stanowi cenne źródło składników odżywczych, a jednocześnie jest to moment, w którym można rozpocząć rozszerzanie diety.
Długie karmienie piersią wzmacnia odporność, a także wspiera rozwój psychiczny i neurologiczny. Różne sposoby żywienia nie wykluczają się, za to mogą wzajemnie się uzupełniać. Jednocześnie karmiąca mama powinna dbać o własne odżywienie. Zdrowa dieta i nawadnianie organizmu są bardzo ważne. Jeśli jest taka potrzeba, można dodatkowo włączyć suplementację. Informacje na temat preparatów witaminowych są dostępne pod adresem https://aptekadlarodziny.pl/witaminy-dla-kobiet-karmiacych.html.
Karmienie piersią boli
To (często, ale nie zawsze) fakt. Wiele kobiet podczas karmienia doświadcza bólu lub dyskomfortu. Zazwyczaj jest to związane z niewłaściwym przystawianiem dziecka do piersi bądź z problemami, takimi jak zastoje mleka, zapalenie piersi czy poranione brodawki. Jednak prawidłowo przebiegające karmienie nie powinno boleć. Ważne jest, by kobieta nie obawiała się prosić o pomoc i w razie potrzeby mogła skorzystać z pomocy doradczyni laktacyjnej.
Bólu nie należy ignorować. Warto zidentyfikować problem, aby móc sprawnie go rozwiązać. Istnieją różne metody łagodzenia dyskomfortu. W przypadku ran na brodawkach są to m.in. preparaty pielęgnacyjne, takie jak te na stronie https://aptekadlarodziny.pl/kremy-i-masci-do-pielegnacji-biustu-w-ciazy.html.